W październikowy, skąpany w barwach jesieni i ozłocony blaskiem wstającego słońca czwartkowy poranek grupa uczniów z klasy III EZ wraz z opiekunami ruszyła na szkolną wycieczkę edukacyjną. Jak na mechaników-operatorów przystało pierwszym punktem programu była wizyta w Iławskich Zakładach Remontu Silników, gdzie zostaliśmy wyposażeni w wiedzę z zakresu diagnostyki, napraw i regeneracji silników wysokoprężnych i podzespołów silników ciągników i maszyn rolniczych.
Wiedza weryfikowana na ścieżce edukacyjnej skłoniła do merytorycznej dyskusji, w której żywo uczestniczyli wszyscy uczniowie i nawet nie spostrzegliśmy, kiedy po krótkiej przejażdżce przed nami ukazał się średniowieczny, utrzymany w stylu gotyckim, zamek w Malborku. Spacer naszych rycerzy po dziedzińcu, przybliżenie historii zamku i wypatrywanie damy serca musiały odbyć się w ekspresowym tempie, bo już czuliśmy zew morza.
Kolejnym naszym przystankiem była Gdynia. Tu zobaczyliśmy trzymasztowy polski żaglowiec „Dar Młodzieży”, który jest pierwszym wielkim żaglowcem oceanicznym polskiej budowy, jaki wyszedł poza Morze Bałtyckie, przeciął Równik i opłynął świat. Podziwialiśmy też zakotwiczony w porcie gdyńskim jeden z najsławniejszych okrętów Polskiej Marynarki Wojennej niszczyciel ORP „Błyskawica”. Obecnie jednostka ta jest najstarszym na świecie zachowanym okrętem tej klasy i jednym z niewielu istniejących okrętów, które brały czynny udział w II wojnie światowej.
Wilki morskie zaczęły być głodne jak wilki, więc z Portu Gdynia ruszyliśmy do ZSR CKP w Rusocinie, gdzie przyjęto nas pyszną obiadokolacją i zakwaterowano w internacie szkolnym. Wczesna pobudka, śniadanie i głód nowych wrażeń sprawiły, że niezwłocznie ruszyliśmy na podbój Gdańska – miasta o ponad tysiącletniej historii, którego tożsamość na przestrzeni wieków kształtowała się pod wpływem różnych kultur. Podziwialiśmy jego nietuzinkową architekturę, spacerując po urokliwych zakątkach. Rejs na półwysep Westerplatte odbyliśmy statkiem „Galeon Lew”. Gdańsk uznawany jest za symboliczne miejsce wybuchu II wojny światowej, stąd też nie mogło zabraknąć w programie naszej wycieczki wizyty na Westerplatte, gdzie poległym oddaliśmy hołd pod Pomnikiem Obrońców Wybrzeża. Kształt bryły pomnika przypomina wyszczerbiony bagnet wbity w ziemię. Siedem zniczy u stóp pomnika odnosi się do siedmiu dni obrony Westerplatte. Gdańsk jest również miastem-symbolem początku upadku komunizmu w Europie Środkowej, stąd też nasza wizyta pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców 1970, na dziedzińcu Stoczni Gdańskiej oraz na Placu Solidarności, gdzie obecnie mieści się muzeum.
Na terenie miasta znajduje się wiele instytucji i placówek kulturalnych. Nie mogliśmy więc odmówić sobie uczty duchowej jaką było zwiedzenie ekspozycji stałej w Muzeum Narodowym w Gdańsku. Zobaczyliśmy eksponaty prezentujące dawną sztukę użytkową, wyroby z porcelany i meble, z których przez wieki słynęli rzemieślnicy. Dowiedzieliśmy się np. po czym rozpoznać antyczną szafę gdańską lub jak zdobiono kafle, z których powstawały piece – prawdziwe arcydzieła sztuki użytkowej. Zobaczyliśmy również zbiory malarstwa a wśród nich niemający sobie równych piętnastowieczny tryptyk Hansa Memlinga „Sąd Ostateczny”. Była to doskonała okazja do analizy i interpretacji tego ponadczasowego dzieła.
Ostatnim punktem naszej wycieczki był spacer po jednym z najbardziej znanych miejsc na mapie turystycznej Trójmiasta – sopockim molo. Szum Morza Bałtyckiego i nieskazitelnie błękitne niebo nastroiło nas trochę nostalgicznie, bo wiedzieliśmy, że słońce powoli znika za horyzont a to znak, że trzeba wracać. „Nie sądziłem, że tyle można zobaczyć i przeżyć w ciągu dwóch dni” – powiedział jeden z uczniów, a drugi dodał: „Ani przez chwilę nie nudziłem się, bo czułem się jak odkrywca”. Mam więc nadzieję, że nasza wycieczka pozwoliła uczniom poznać piękno miejsc ważnych dla historii i dziedzictwa narodowego naszego kraju. Natomiast nieocenionym aspektem wychowawczym tego typu form edukacyjnych jest kształtowanie osobowości uczniów, budowanie wrażliwości i poczucia piękna a także stosunku do drugiego człowieka i samego siebie.
Uczniowie klasy III EZ wraz z wychowawczynią składają serdeczne podziękowania panu dyrektorowi Ryszardowi Kawczyńskiemu za okazaną pomoc w zorganizowaniu wycieczki, panu Adamowi Kołakowskiemu za przekazaną wiedzę i opiekę podczas wycieczki, dyrekcji ZSR CKP w Rusocinie i dyrekcji RSY S.A. w Iławie za gościnność i życzliwość, panu Adamowi Kosiorkowi za bezpieczne pokonanie całej trasy wycieczki.
Opracowała: Lucyna Olszewska
