84. ROCZNICA ZBRODNI KATYŃSKIEJ

„Ku pamięci potomnych”…

Jak co roku w kwietniu uczniowie oraz nauczyciele ZSCKR wzięli udział w uroczystym apelu, czcząc 84. rocznicę zbrodni katyńskiej przy symbolicznych dębach, które poświęcone są: oficerowi zawodowemu Wojska Polskiego Stefanowi Staweckiemu i oficerowi rezerwy Wojska Polskiego Janowi Juraszczykowi.

W historii Polski miały miejsce tragedie, o których należy pamiętać, bez względu na to, czy uczymy się o nich na lekcjach historii, czy nie. Takie kamienie milowe naszej tożsamości narodowej powinny być zachowane na zawsze, nie po to, aby być duchem martyrologii, ale by były one dla nas busolą w budowaniu patriotyzmu współcześnie. Do takich wydarzeń zaliczamy agresję ZSRR na Polskę 17 września 1939 r. i, będącą jej konsekwencją, zbrodnię katyńską.

Zbrodnia katyńska jest jednym z najczarniejszych epizodów w dziejach Polski.

Przez wiele lat wyrzucana z kart historii, dzisiaj na powrót stała się fundamentem naszej tożsamości narodowej. Wspomnienie bestialskiej śmierci zadanej polskim oficerom przez stalinowskich oprawców w Lesie Katyńskim nie może być tylko rozdziałem w podręczniku, ale musi stanowić podstawę edukacji patriotycznej młodego pokolenia.  

13 kwietnia 2024 roku przypada  84. rocznica zbrodni katyńskiej, rocznica wymordowania przez NKWD, na rozkaz Stalina, ponad 21 tysięcy oficerów Wojska Polskiego, Policji, Straży Granicznej i Więziennej.

Pierwszym przejawem polityki stalinowskiej na zagarniętych ziemiach polskich był sposób, w jaki potraktowano jeńców polskich. ZSRR nie uznawała konwencji genewskich o traktowaniu jeńców, wychodząc z założenia, że postanowienia państw kapitalistycznych, wkraczając w dziedzinę etyki, nie obowiązują proletariatu. Około 230 000 jeńców polskich schwytanych we wrześniu przekazano pod koniec października w ręce NKWD. Oficerów, podoficerów, policjantów, księży, nauczycieli, lekarzy skierowano do specjalnych obozów w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie.

Przez jakiś czas tylko te fakty były pewne, gdyż od wiosny 1940 roku oficerowie nie dawali znaków życia, a ich rodziny przestały otrzymywać od nich korespondencję.

5 marca 1940 r. Ławrientij Beria – Ludowy Komisarz Spraw Wewnętrznych ZSRR skierował do Józefa Stalina notatkę, w której po zdefiniowaniu, że polscy jeńcy wojenni oraz więźniowie w więzieniach zachodniej Białorusi i Ukrainy stanowią „zdeklarowanych i nierokujących nadziei poprawy wrogów władzy radzieckiej”, stwierdził, że NKWD ZSRR uważa za uzasadnione rozstrzelanie 14 700 jeńców i 11 000 więźniów, bez wzywania, skazanych bez przedstawiania zarzutów, bez decyzji o zakończeniu śledztwa i aktu oskarżenia(…)

Wiosną 1940 roku funkcjonariusze NKWD zamordowali 21 857 polskich jeńców wojennych, głównie oficerów. Stało się to w kilku miejscowościach na terenie dzisiejszej Rosji i Ukrainy: w Katyniu, Miednoje, Charkowie i innych miejscach kaźni.

13 kwietnia 1943 roku radio berlińskie podało informację o odnalezieniu w Lesie Katyńskim zwłok 12 000 polskich oficerów. Niemcy starali się wykorzystać ujawnione fakty propagandowo, zapraszając do badań i ekshumacji Międzynarodowy Czerwony Krzyż.

Świat poznał prawdę i milczał… W odpowiedzi na komunikat radia berlińskiego radio moskiewskie i dziennik „Prawda” podały stanowisko rządu radzieckiego obwiniające o zbrodnię Niemców. Stalinowska wersja była utrzymywana w propagandzie zarówno ZSRR jak i PRL praktycznie do 1990 r. Dopiero 13 kwietnia 1990 roku ZSRR przyznał się do Zbrodni Katyńskiej.

Zebranych na apelu powitał i wprowadził w tematykę zbrodni katyńskiej dyrektor Jan Mickiewicz. Prowadzący – Maja Czajdo oraz Maksymilian Dubowski  – przybliżyli, zwłaszcza uczniom klas pierwszych, rys historyczny wydarzenia i szkolną tradycję składania hołdu bohaterom zbrodni katyńskiej.

Dramatyczne chwile tamtych dni przedstawiły uczennice Agata Pierzchanowska i Wiktoria Pietkiewicz,  śpiewając piosenkę „Ostatni list” L. Makowieckiego  i  „Sen o Katyniu” J. Kaczmarskiego oraz Julia Gołaś i Milena Nowak, recytując wiersz „O Boże” Kazimiery Iłłakowiczówny, „Grają karabiny” M. Pochoreckiej, a także „Impresje katyńskie” –Alicji Patey Grabowskiej.

Przy „Dębach Pamięci” zapłonęły znicze, które zapalili przedstawiciele klas:

Marlena Rosa, Patrycja Wojnicka, Antonina Szynkowska, Julia Gołaś, Dawid Kowal, Wojciech Fedczak, Karol Cywiński, Maks Michalzik.  

Przez pół wieku prawda o zbrodni ludobójstwa na Polakach była skrzętnie ukrywana, fałszowana, tchórzliwie przemilczana i siłą tępiona, ale kolejny raz historia dowiodła, że prawdy nie da się ukryć.

Opracowała:

 Magdalena Czyżewska

 

 

Skip to content