Zwyczajnie u NADZWYCZAJNYCH

Nastał długo wyczekiwany przez nas dzień, dzień  wyjazdu do Ośrodka Rehabilitacyjno-Edukacyjno-Wychowawczego w Biskupcu. Po przyjeździe przywitała nas przesympatyczna pani Dyrektor  – Iwona Dajnowska,  która opowiedziała o działaniu ośrodka oraz przedstawiła nam Wychowanków – osoby z różnymi niepełnosprawnościami w wieku od 6 do 25 roku życia.

Później zostaliśmy przydzieleni do poszczególnych grup po dwie, trzy osoby. Po zapoznaniu się z uczestnikami podjęliśmy współpracę przy śniadaniu, uczestniczyliśmy w zajęciach edukacyjnych, służyliśmy pomocą przy obiedzie oraz dekorowaniu sali do jutrzejszego balu karnawałowego…

Oto jak o tym dniu mówi jedna z uczennic, Joanna Małyska : „Wchodząc do ośrodka zaczęłam się stresować, gdyż nigdy wcześniej nie miałam bliskiego kontaktu z osobami z niepełnosprawnością i było to coś zupełnie nowego zarówno dla mnie, jak i dla moich koleżanek i kolegów…. Chciałam trafić na grupę maluszków, ponieważ było to mniej stresujące, niż gdybym była z osobami w moim wieku lub starszymi. Dzieciaki były cudowne, na początku niezbyt potrafiłam się odnaleźć, ale złapaliśmy super kontakt przy układaniu wieży z klocków, praktycznie nie odczułam, że są ” inne”. Ich otwartość i urok rozczulały…  Jedna z dziewczynek, z porażeniem mózgowym, przytuliła mnie i dała buziaczka, aż mi się łezka zakręciła w oku ,że są tak otwarte i spontaniczne!  Dzieciaki podczas zajęć robiły maski karnawałowe i chwaliły się za co przebiorą się na jutrzejszy bal. To był świetny dzień, byłam pod wielkim wrażeniem, ile Panie opiekunki mają cierpliwości i wytrwałości w opiece nad dziećmi… Żal było się rozstawać, ale teraz już wiem, że to są cudowni Ludzie o wielkich sercach.”

Zostaliśmy obdarowani ogromem ciepła i dobra, bo każdy z nas ma coś dobrego, aby tym dobrem obdarowywać  innych!!!

Nina Sawicka

Skip to content