Tłusty czwartek to jedna z najsłodszych tradycji. Jest świętem ruchomym, jednak dwie rzeczy są w nim niezmienne: pączki i faworki. To właśnie one królują w ten dzień.
To tradycyjne święto wszystkich łasuchów. W tłusty czwartek można odstawić bez skrupułów diety i postanowienia, a tym samym skusić się chociaż na jednego faworka. Może być też pączek z lukrem lub cukrem pudrem, z nadzieniem różanym, marmoladą, a nawet czekoladą. Co kto lubi…
W naszym internacie dzisiaj pachniało faworkami. Uczniowie, w kulinarnej atmosferze, w składzie: Kamila Czerwińska, Alicja Pilska i Piotr Dzierzgowski przygotowali ciasto. Kamila z siłą zapaśniczki, przy asyście Piotra, wyrobiła i rozwałkowała ciasto, Piotr zawijał pokrojone faworki, zaś Ala z zapałem szefa kuchni smażyła chruściki. Wychowawcy wraz z kucharzami mogli skosztować wypieków. Dzięki talentom naszych wychowanków cieszyliśmy się niepowtarzalnym smakiem domowych smakołyków.
Małgorzata Jaświn
